- alkohol (szczególnie czerwone wino, piwo, szampan, whishy lub jak kto woli whiskey ?)
- kofeina, gdy jej nie wypijecie, a pijecie regularnie (mała kawka może nawet pomóc na istniejący już ból)
- dodatki do żywności (glutaminian sodu, nitraty)
- sery dojrzewające i pleśniowe (parmezan, brie, cheddar)
- czekolada ?
- rodzynki
- figi
- awokado
- pomarańcze i inne cytrusy (dziękuję za komentarz w tej sprawie czytelniczce z Instagrama @work_by_stork 🙂 )
- niektóre produkty mleczne (jogurty, kefiry)
- chleb na zakwasie, pączki i inne słodkości piekarnicze
Nie jest to jakoś jednoznacznie udowodnione, ale zawsze doradzam moim pacjentom, by słuchali własnego organizmu. Jeśli kilkakrotnie po którymś z tych produktów zauważysz bóle głowy, to staraj się tego unikać ?
O pozamigrenowym powodzie częstych bólów głowy piszę w artykule: gdy ciągle boli głowa.
Natomiast o rzadszym, ale o wiele poważniejszym powodzie możliwych bólów głowy z wymiotami we wpisie: 13 sygnałów, że to może być guz mózgu.