opadanie powiek

Seria: bóle głowy – napięciowe

Napięciowe bóle głowy (NBG) mimo, iż uważane za najczęstsze w społeczeństwie są zarówno stosunkowo mało poznane jak i rzadko diagnozowane. Co prawda pacjenci z NBG stanowią często jedną z większych grup w ośrodkach specjalizujących się w leczeniu bólów głowy, ale biorąc pod uwagę ogrom tego problemu jest to nadal niewielki procent czy może nawet promil chorych zmagających się z tą …

Seria: bóle głowy – napięciowe Czytaj więcej »

Seria: bóle głowy – SUNCT

Siadam do tego artykułu z mieszaniną ulgi i samo-narzuconego przymusu. Z jednej strony trójdzielno-autonomiczne bóle głowy nie są może tak seksowne jak… no cóż choćby te po seksie i trudno sprawić, by pisało i czytało się o nich niczym powieść Dana Browna. Jednak z drugiej, zespół SUNCT zamyka tę grupę i jako taki jest nam potrzebny do dokończenia mapy i …

Seria: bóle głowy – SUNCT Czytaj więcej »

Seria: bóle głowy – hemikranie cz.2

Witajcie w drugiej części eksploracji tajemniczego ogrodu hemikranii. Ostatnio przekręciliśmy klucz w zardzewiałej furtce i przemierzając go nieśpiesznym krokiem, snuliśmy opowieść o hemikranii napadowej. Dzisiaj udamy się do zapomnianego zakątka tego ogrodu, gdzie natura sama się rządzi, pachnący bez zdziczał, a na ławeczce pod wiekim dębem dawno nikt nie siedział. Stąpajcie uważnie by nie wystraszyć hemikranii ciągłej – biedaczka nie …

Seria: bóle głowy – hemikranie cz.2 Czytaj więcej »

Seria: bóle głowy – hemikranie cz.1

Małej grupce z Was chcę dzisiaj podać klucz. Klucz do istotnego zredukowania Waszych bólów głowy. Zainteresowani? Chodźcie ze mną do tajemniczego ogrodu hemikranii. Hemikrania napadowa, o której jest pierwsza część dotycząca tego typu bólów głowy, należy obok klasterowych do trójdzielno-autonomicznych bólów głowy. Jeśli czytając o klasterowych bólach głowy (do czego Cię gorąco zachęcam, bo są jednak częstsze) zapaliła Ci się w głowie lampka, …

Seria: bóle głowy – hemikranie cz.1 Czytaj więcej »

Pooddychać atmosferą oddziału

Pamiętacie jeszcze jak popularne były kiedyś bary tlenowe? Teraz, pomimo utrzymujących się kontrowersji co do ich dobroczynnego czy też raczej szkodliwego wpływu, znowu mogą wrócić do łask. Powód? Smog. Pooddychać na zapas nie można, ale bardziej dziwaczne trendy zbudowały już wielomilionowe biznesy. Kiedyś w szumnie nazwanym “punkcie pielęgniarskim” neurologii, córka przyjmowanego pacjenta nie mogła oderwać oczu od siedzącego na krzesełku …

Pooddychać atmosferą oddziału Czytaj więcej »

Przewiń do góry