Zdrowie zaczyna się w głowie. Żeby zadbać o długość i jakość snu musimy zdecydować, że czas położyć się spać, a kolejny sezon ulubionego serialu może poczekać do jutra. Zdrowy lunch do pracy lub szkoły planujemy i przygotowujemy wcześniej. Natomiast trening na siłowni lub praktykę jogi wplatamy w przemyślany układ dnia.
Takie myślenie do przodu jest niełatwe, zwłaszcza w czasach, gdy na tej głowie mamy aż tyle. Dom, rodzina, praca, przyjaciele, zwierzaki, funkcje społeczne czy wreszcie różne hobby i zainteresowania. Okazuje się, że choć role, a co za tym idzie ilość obowiązków, kobiet i mężczyzn się zrównują, to w kwestii dbania o zdrowie mózgu panie mają więcej do stracenia. Powinnaś być tym tematem żywo zainteresowana by wiedzieć jak działać a nie czekać aż choroba lub spowolnienie intelektualne przyjdą!
Dlaczego akurat kobiety? Tak nierówno podzieliła karty Matka Natura (czyżby jednak nie była kobietą…?) Kobiety (te, które wolą chodzić w spodniach też):
- 2x częściej chorują na zaburzenia depresyjne i lękowe
- 3x częściej na choroby o podłożu autoimmunologicznym atakujące układ nerwowy (np. stwardnienie rozsiane)
- 4x częściej na migrenę i inne bóle głowy
- 2/3 osób z chorobą Alzheimera to kobiety!
Panie mają też większe prawdopodobieństwo śmierci z powodu udaru mózgu i usłyszenia rozpoznania: guz mózgu.
Przekonana, że w takim razie warto działać zawczasu i dbać o zdrowie swojego mózgu? Zachęcam Cię (Panowie Was też!) do przesłania tego artykułu ważnej dla Ciebie kobiecie. Chcąc by skorzystała z tej wiedzy najlepiej pokazujesz, że Ci na niej zależy. Sharing is caring!
